8 kwi 2013

sekator w ręce



w końcu wiosna zwitała do naszego kraju,pora więc wyjść do ogrodu z sekatorem w dłoni i pomóc naszym roślinom wrócić do formy po długiej zimie.
Musimy pamiętać że głównym założeniem cięcia jest usunięcie martwych,chorych lub uszkodzonych pędów,ale także  w wypadku roślin iglastych chodzi o zagęszczenie rośliny i uzyskanie ładnego pokroju.Rośliny po takim zabiegu będą lepiej kwitły i będą zdrowsze.
tniemy
hibiskusy
tawuły
lawendę

barbulę(nisko)
perovskia(jak lawenda)
budleję(nisko)
pięciorniki(o około 1/3)
perukowce(o około 1/3)
derenie(o około 1/3)
wrzosy
dereń jadalny po przekwitnięciu
wierzbę iwę,przed rozwojem liści tuż po przekwitnięciu kotków



róże;
rabatowe ,pienne,karłowe tniemy silnie (trzecie oczko licząc od dołu)
pnące usuwamy martwe gałązki
okrywowe tniemy nożycami co kilka lat na odpowiadającą nam  wysokość



uwaga!jeżeli chodzi o cięcie hortensji tniemy tylko bukietowe i drzewiaste(ich kwiaty kwitną na pędach tegorocznych)

hortensja ogrodowa, dębolistna i kosmata nie wymaga cięcia-usuwamy tylko stare ,chore gałązki


 

rośliny iglaste-żywopłoty,rośliny formowane.
Warto zapamiętać gatunki które kwitną wiosną tniemy po przekwitnięciu a te kwitnące latem wiosną 

8 komentarzy:

  1. Jak i kiedy ciąć krzewy goi (2-letnie), które praktycznie jeszcze nie owocowały, a są już takie duże i gęste :)

    OdpowiedzUsuń
  2. o owocowanie proszę się nie martwić może zacząć nawet dopiero po 3 latach od czasu posadzenia.Jeżeli chodzi o cięcie pozwoliłam sobie skopiować odpowiedź z wikipedi,to dość skomplikowany proces "Główną łodygę należy wyhodować do wysokości 50 – 60 cm. Wokół niej wybieramy 3 – 5 bocznych gałązek równomiernie rozmieszczonych, które będą służyć jako podstawa korony, a następnie przycinamy je na długość 10 – 20 cm, aby pomóc wtórnemu wzrostowi gałązek. Między nimi zostawiamy 3 – 4 gałązki z głównej łodygi bez uszczyknięcia wierzchołka, posłużą one jako tymczasowa powierzchnia dla wczesnych nasad płodów. Nowo wyrośnięte, wysoko położone gałązki należy skrócić."czynność powtarzamy co 4 lata.przycinać natomiast należy co roku na wiosnę pod koniec kwietnia

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuję za rady:)Ciężka sprawa z tym przycinaniem,głównie owocowych! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiele bym dała żeby móc pobiec z sekatorem do ogrodu. Ale u mnie ciągle biało a dziś deszcz ze śniegiem. Jeśli chodzi o cięcie - nigdy nie cięłam perukowca (nie licząc korygowania). Jest duży i gęsty. Może powinnam? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witam
      skoro jest duży i gęsty nie ma sensu go ciąć,ja swojego podcinam tylko po to aby zachował ładny wygląd i się zagęścił-u Ciebie Ewo lepiej będzie jak dokonasz tylko cięć korygujących?(wytnij chore albo stare gałęzie)-pozdrawiam i życzę samych przyjemnych chwil w ogrodzie,wiosna idzie od zachodu:-)

      Usuń
  5. Bardzo przydatny artykuł - ja już się szykuje do cięcia - znaczy się przebieram nogami :) i z tęsknotą czekam na wzięcie nożyc - pierwsza będzie szła wierzba - a potem reszta w kolejności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się że w końcu coś ciekawego przekazałam;-)

      Usuń