30 maj 2012

kuchenny ogród ziołowy

Fantazjowałam,żeby królowały świeżutkie na moim stole,żeby nie były tylko okrasą przy obiedzie,chciałam dostarczać swojej rodzinie świeże zioła przez cały rok.
Jeśli chodzi o prowadzenie ogródka ziołowego w domu,wybór jest ogromny.Samej bazyli można znaleźć kilka odmian,do tego rozmaryn,mięta,oregano,tymianek,czy zupełne nowości japońska mieszanka ziół albo stewia
Spełniłam chyba wszystkie możliwe warunki-dobra lokalizację(w nasłonecznionym miejscu),doskonały drenaż,poiłam kiedy wołały....a do tego najlepsze według producenta nasiona na rynku...
cóż oregano,trzy patyczki chwilowo muszę sie pożegnać z kuchnią grecką i włoską(być może należy do gatunków wolno kiełkujących)
cała rzesza 3 odmian bazyli ledwo usiłuje wykopać się spod ziemi
jedynie armia mieszanki ziół japońskich nie zawiodła i sukcesywnie zapełnia nasze talerze
podsumowując test nasion-aktualnie słabo.czekamy



 oddziały japońskiej mieszanki ziół


 stewia ,której daleko jeszcze do dojrzałości


mam do rozdania dwa opakowania nasion "mieszanki ziół japońskich"dla 2 pierwszych osób które w komentarzu odpowiedzą jakie właściwości posiada stewia?

27 maj 2012

.....o iglakach słów kilka


Roślin są dwa rodzaje takie które maja igły i które ich nie posiadają.Nie słuchaj jak ktoś brzydko mówi o iglakach,widocznie nie zna atrybutów tej grupy,cechuje go tez zapewne brak wyobraźni jak najlepiej je wykorzystać.Dziś zamierzam je skomplementować

Gama kolorów jest imponująca -od kremowo-zielonego jałowca płożącego "Andorra Variegata",poprzez żółcióteńki jałowiec płożący"Limeglow"-dziś nasz główny aktor,czy niebieski jałowiec "Blue carpet".Kształty też niezwykłe ,np.muszelkowato skręcone liście cyprysika tępołuskowego"Nana Gracilis",czy też oryginalnie pokręcone pędy, gęsto ułożone, zielone z małymi żółtymi fragmentami cyprysika groszkowego "Nana"

Ich wielkim plusem,są małe wymagania glebowe i odporność na mrozy czy suszę.Wystarczy tylko odrobina wody.Zachęcam Was do sadzenia ich w pojemniki balkonowe.Korzyści ogromne,zimozielony taras w zimowym krajobrazie

zawsze do pojemnika wkładam pieluchę(wchłania ona nadmiar wody i nie brudzi parapetu ziemią)





25 maj 2012

Ostatnio naszło mnie na berberysy.Do tej pory jak dla mnie rośliny które niespecjalnie grzeszą urodą,nabrały nowego znaczenia po wypuszczeniu młodych pędów.Niektóre gatunki łatwe w uprawie,niektóre trudne,niektóre zrzucające liście na zimę (Berberis thunbergii) inne zimozielone(Berberis verruculosa).masa gatunków i ogromna różnorodność barw.Świetnie sprawdzają się jako żywopłoty-bardzo gęste ,zaciekle kolczaste,bariera nie do przejścia.Podobno posiadają jadalne owoce.Nie wiem,nie próbowałam.Może ktoś z Was robił nalewkę,albo dżem z berberysa.chętnie posłucham.Używane w medycynie-suszone owoce berberis vulgaris działają przeciwgorączkowo i uspakajająco.zdjęcia przedstawiają Berberys Thunberga "Maria" ® fantastycznie żółto-złota rasa ,przebarwiająca się na pomarańczowo-czerwono.odmiana wyhodowana w Polskiej szkółce "Lucjan i Grzegorz Kurowscy", poświęcona pamięci Marii - żony założyciela firmy.Roślina na licencji.







Drugie to Berberys Thunberga "Harlequin"-odmiana czerwona z plamkami(szalenie dekoracyjna).




trzeci Berberys Thunberga 'Admiration'®
szkarłatne liście z żółtą obwódką